Od wielu lat choruję na cukrzycę typu 2. Mimo, że od dłuższego czasu trzymam się diety i stosuję się do zaleceń lekarza, mój cukier stale skacze z 3, 2 do 11. Synowa przyniosła mi krople Insunol i kazała mi je pić raz dziennie. Od tamtej pory cukier ustabilizował się w granicach 5-8, czuję się świetnie, jakość mojego życia wyraźnie się poprawiła, znacznie częściej widuję wnuki.
Już trzeci tydzień piję Insunol. Stan wyraźnie się poprawił - cukier nie wzrasta, ciśnienie jest w porządku, serce pracuje jak zegar, objawy dusznicy bolesnej zniknęły. Poza tym mój apetyt się unormował, nie odczuwam już napadów głodu, a nawet schudłam 3 kg. Od pięciu lat nie czułem się tak dobrze, więc znowu zacząłem jeździć na rowerze.
Jestem bardzo wdzięczna koleżance za radę dotyczącą stosowania kropli Insunol. Wcześniej musiałem połykać mnóstwo tabletek, a także stale obliczać dawki i czas podawania. Po kuracji Insunolem poziom cukru wrócił do normy, zmęczenie, senność, drażliwość zniknęły, a objawy nadciśnienia zniknęły. Czuję się zdrowszy niż kiedykolwiek.
Mój mąż ma 49 lat. Od pięciu lat choruje na cukrzycę, próbowaliśmy różnych leków, ale wszystkie dawały tylko tymczasowy efekt. Ciągle czuł się zmęczony, przygnębiony, a jego libido prawie zanikło. Ale po tygodniu przyjmowania kropli Insunol stał się pogodny, czujny i powróciła mu chęć do działania. Po zakończeniu leczenia poziom cukru jest nadal w normie.
Od dzieciństwa cierpiałam na otyłość, jednak po czterdziestce moja waga gwałtownie wzrosła. Potem zdiagnozowano u mnie cukrzycę i całe moje życie zaczęło przebiegać według schematu, jakie tabletki brać, kiedy, kiedy i co jeść, a z powodu osłabienia prawie przestałam wychodzić z domu. Insunol postawił mnie na nogi w ciągu kilku tygodni, normalizował poziom cukru i pomógł mi schudnąć.